IV SuperOES 2011 – po imprezie
Jesteśmy po kolejnej edycji poznańskiego SuperOES’u – IV w tym roku eliminacja tej imprezy odbyła 2 kwietnia na torze Poznań. Mglisty, deszczowy poranek nie wróżył najlepiej, ani kierowcom, ani fotografom i kibicom. Na szczęście wraz z upływem dnia pogoda stawała się coraz bardziej przychylna. Jak wiadomo, w SuperOES’ie udział wziąć może każdy – obserwowaliśmy więc szeroki wachlarz samochodów podzielonych na klasy. W kilku zdaniach streszczę kryterium podziału na klasy – 1 i 2 to klasy dla aut pokroju Fiata 126p, CC Sporting, SC Sporting a także usportowionych „małych przecinaków” takich jak 106 Rallye, czy Swift GTI. Kolejne klasy to już samochody nieco mocniejsze. W klasie 3 oglądaliśmy min. Hondy CRX, Citroeny Saxo VTS oraz kilka innych aut o wyższych aspiracjach. Klasa 4 zdominowana jest przez BMW E30 – możemy tutaj zobaczyć głównie wersję 318is, gdyż jest to najchętniej używana w konkursowych jazdach samochodem specyfikacja tego modelu, w klasie tej wystartowały również inne samochody – min. Ople Astry, klasyczne Subaru Legacy, mocniejsze Hondy Civic oraz wolnossąca Impreza GC. Klasy najwyższe czyli 5 i 6 to już bardzo szybkie samochody drogowe, oraz samochody o znakomitych osiągach już w wersjach seryjnych, dodatkowo po przeróbkach – mamy tutaj do czynienia głównie z „uturbionymi” Imprezami, Mitsubishi EVO, a także narowistymi BMW M3 i kilkoma innymi samochodami o podobnych osiągach. Ciekawostką jeśli chodzi o samochody biorące udział w tej edycji imprezy, był…Mercedes C63 AMG w wersji Estate, czyli rzadko spotykane Kombi (S204).
Odbyło się 6 prób, z czego po trzy w każdym kierunku trasy. Trasa próby była jak zwykle bardzo szybka, ale przede wszystkim techniczna. Z punktu widzenia obserwatora drobnym mankamentem mogło okazać się ograniczenie udziału w próbie odcinków takich jak „Klomby” oraz „Plac Cygański” – zwykle to właśnie te miejsca na trasie SuperOES’u ze względu na swoją widowiskowość przyciągają największą ilość kibiców i obserwatorów. W ramach podsumowania – każdy kto chociaż raz był na SuperOES’ie poznańskim, doskonale wie jaka atmosfera i klimat panuje na torze – właśnie ta atmosfera sprawia, że na tor z ogromną chęcią wraca się każdego miesiąca, by pooglądać rywalizację „maluchów”, pojedynki pomiędzy małymi, mocnymi, przednionapędowymi samochodami, walkę o trakcje w wykonaniu kierowców mocniejszych BMW, a także wspaniałe manewry z udziałem mocnych „czteronapędówek”. Tym razem ze 193 osób zgłoszonych, udział w imprezie wzięło niemalże 160, co jest wynikiem bardzo dobrym (choć rekord frekwencji poznańskiego SuperOES’u padł już w marcu). W klasyfikacji generalnej miejsce 1 zajął Waldemar Balcerek (Subaru Impreza), miejsce 2 swoją fantastyczną jazdą wywalczył Jacek Sobczak (BMW M3), a miejsce 3 w „generalce” należało do Jacka Wituckiego (Subaru Impreza). Czwarta runda jest ostatnią rundą przed sezonem letnim – na kolejne rundy zapraszamy jesienią.
Tekst i Zdjęcia: Łukasz Kaszuba